Zwykle fotorelację ze spotkania robótkowego prezentuje Kaila. Tak będzie również i tym razem :)
Jednak nie mogłam powstrzymać się przed umieszczeniem jednego zdjęcia. Jego szczególny charakter wynika ze szczególnej okazji powstania, czyli imienin Pana Wiesława, dzięki któremu mamy gdzie dzielić się naszą pasją :)
Więcej na Koronki.art.pl
niedziela, 18 grudnia 2011
Festiwal Rzeczy Dobrych w Krakowie, edycja I
Razem z Magdą miałyśmy okazję uczestniczyć w krakowskiej, przed świątecznej imprezie, która zgromadziła wielu wystawców, prezentujących szeroki wachlarz technik rękodzieła artystycznego.
Było co podziwiać :)
Nie pierwszy raz dzieliłyśmy wspólne stoisko, ale pierwszy raz miałyśmy tak nie wiele miejsca. Jednak, jesteśmy zgraną ekipą, więc bez zbędnych słów przygotowałyśmy nasze stoisko sprawnie i ładnie :)
Żeby było na raźniej w kiermaszu uczestniczyła też nasza koleżanka Magdalena Grabska :)
Więcej zdjęć i szczegółów na temat atrakcji Festiwalu można znaleźć na blogu Magdy My Craft Loft :)
Ps. Szczególne podziękować chcę Patrycji z Milczenia Nitek za przepyszny obiad, którym nas poratowała oraz fantastyczne prezenty mikołajkowe, jakimi nas obdarowała :)
Było co podziwiać :)
Nie pierwszy raz dzieliłyśmy wspólne stoisko, ale pierwszy raz miałyśmy tak nie wiele miejsca. Jednak, jesteśmy zgraną ekipą, więc bez zbędnych słów przygotowałyśmy nasze stoisko sprawnie i ładnie :)
Żeby było na raźniej w kiermaszu uczestniczyła też nasza koleżanka Magdalena Grabska :)
Więcej zdjęć i szczegółów na temat atrakcji Festiwalu można znaleźć na blogu Magdy My Craft Loft :)
Ps. Szczególne podziękować chcę Patrycji z Milczenia Nitek za przepyszny obiad, którym nas poratowała oraz fantastyczne prezenty mikołajkowe, jakimi nas obdarowała :)
poniedziałek, 5 grudnia 2011
VIII Jarmark rzeczy ładnych w Chorzowie
Razem ze Skrzacikiem, znaczy Magdą miałyśmy przyjemność gościć na VIII edycji Jarmarku rzeczy ładnych w Chorzowie.
Prawdziwą przyjemnością jest przyjechać "na gotowe" i to jeszcze jak przygotowane! Że o ciasteczkach czekających na stolikach jako powitanie nie wspomnę :)
Skrzacik zaprezentowała m.in. cudną frywolitkową biżuterię i przepiękne ozdoby choinkowe. Ja skupiłam się na kartkach świątecznych, wykonanych techniką haftu matematycznego oraz lekkiej biżuterii.
Pierwszy raz uczestniczyłam w tak dużej imprezie, zarówno pod względem ilości wystawców jak i odwiedzających.
Miło było spotkać też znajomych i zobaczyć zapierające dech w piersi prace, które zaprezentowała Magda Apoteoza Art
Do zobaczenia na IX edycji :)
Prawdziwą przyjemnością jest przyjechać "na gotowe" i to jeszcze jak przygotowane! Że o ciasteczkach czekających na stolikach jako powitanie nie wspomnę :)
Skrzacik zaprezentowała m.in. cudną frywolitkową biżuterię i przepiękne ozdoby choinkowe. Ja skupiłam się na kartkach świątecznych, wykonanych techniką haftu matematycznego oraz lekkiej biżuterii.
Pierwszy raz uczestniczyłam w tak dużej imprezie, zarówno pod względem ilości wystawców jak i odwiedzających.
Miło było spotkać też znajomych i zobaczyć zapierające dech w piersi prace, które zaprezentowała Magda Apoteoza Art
Do zobaczenia na IX edycji :)
wtorek, 8 listopada 2011
Zjazd - II spotkanie miłośników haftu
Po raz pierwszy miałam okazję i przyjemność uczestniczyć w spotkaniu tylu pozytywnie zakręconych osób. Organizatorzy na miejsce zjazdu wybrali malowniczo położony Ustroń i sympatyczny hotel Tulipan a humory przybyłych dopisywały niczym pogoda w weekend :)
Organizacja była na medal, widać było, że wszyscy zaangażowani w przygotowanie Zjazdu pracowali na najwyższych obrotach. Dobra robota :)
W jednym miejscu można było podziwiać cudeńka wykonane przeróżnymi technikami:
- hafty, cudowne hafty - krzyżykowy w tym blackwork, płaski, cieniowany, koralikowy, richelieu, hardranger, haft wstążeczkowy, haft matematyczny, sutasz
- koronki - frywolitki na czółenku, frywolitki na igle, koronki szydełkowe - brugijskie i koniakowskie, filet, koronka klockowa.
- makrama - szczególnie wpadły mi w oko fantastyczne torebki,
Organizacja była na medal, widać było, że wszyscy zaangażowani w przygotowanie Zjazdu pracowali na najwyższych obrotach. Dobra robota :)
W jednym miejscu można było podziwiać cudeńka wykonane przeróżnymi technikami:
- hafty, cudowne hafty - krzyżykowy w tym blackwork, płaski, cieniowany, koralikowy, richelieu, hardranger, haft wstążeczkowy, haft matematyczny, sutasz
- koronki - frywolitki na czółenku, frywolitki na igle, koronki szydełkowe - brugijskie i koniakowskie, filet, koronka klockowa.
- makrama - szczególnie wpadły mi w oko fantastyczne torebki,
- patchwork.
Dla głodnych wiedzy zorganizowane były warsztaty, praktycznie z każdej techniki prezentowanej na wystawie. Trudny wybór, w których uczestniczyć rozwiązać można było chyba tylko przez losowanie ;)
Sponsorzy Zjazdu, czyli Hafty Polskie i sklep Coricamo, Fabryka Nici Ariadna oraz sklep Szmatka Łatka dostarczyli materiały dla uczestniczek warsztatów, za co serdecznie dziękuję.
Sama nie uczestniczyłam w żadnym z warsztatów, nie z braku chęci, ale dla tego, że miałam przyjemność prowadzić zajęcia z haftu matematycznego. Serdecznie dziękuję moim kursantkom za zaangażowanie, ogromny zapał i fantastyczne humory - Jesteście Wspaniałe :) Mam nadzieję, że skutecznie przyłożyłam rękę do stworzenia sobie konkurencji :D
Więcej zdjęć i relację ze zjazdu możecie zobaczyć na blogu Skrzacika My Craft Loft, która prowadziła zajęcia z sutaszu. Przy okazji jest też świetnym nawigatorem :)
Mam nadzieję, że w przyszłym roku odbędzie się kolejna edycja. Jeśli tak, to z pewnością będę w niej uczestniczyć. I nic mnie nie powstrzyma ;)
niedziela, 11 września 2011
Wspomnienie lata
Lato nie rozpieściło nas ciepłem. Jednak nie była aż tak źle, żeby nie wspominać go ciepło ;)
Z pewnością słoneczne kartki-scrapki ułatwią "ogrzanie" wspomnień :)
Na początek bardzo słoneczna kartka :)
Stokrotki, tulipany i znowu jesteśmy na łące. Wiosna, wiosna ach to Ty...
Z pewnością słoneczne kartki-scrapki ułatwią "ogrzanie" wspomnień :)
Na początek bardzo słoneczna kartka :)
Stokrotki, tulipany i znowu jesteśmy na łące. Wiosna, wiosna ach to Ty...
Wyobraźmy sobie teraz cudowny, romantyczny wieczór z ukochaną osobą. Może to Sobótka?
Zioła pachną upojnie. Barwy zachodzącego słońca zapierają dech w piersi. Ważki i motyle unoszące się nad kwiatami jawią się niczym wróżki z dziecięcej bajki.
Lato w pełni pyszni się swoimi kolorami. Tylko najwspanialsi malarze potrafią zbliżyć się do tego bogactwa.
Cudownego o każdej porze dnia.
Jednak koniec lata nie powinien przygnębiać, pojawiają się nowe odcienie barw, głębokie i dojrzałe.
I smaczne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)